film w stylu- jacy to my Amerykanie jestesmy zajebisci, a jacy Arabowie zli. Z tej tematyki przegrywa zdecydowanie z Syriana i Transferem wg mnie.
obejrzyj zatem jeszcze raz bo przegapiłeś kilka kawałków, które być może zmieniłyby twoje zdanie, sama końcówka jest świetna (już po jatce) tam masz coś w rodzaju przesłania całego filmu. Generalnie film jest świetny od głównych bohaterów, przez tempo, zwroty akcji aż po finał i kończą film puentę. 9/10 (8+ w sumie:)
"film w stylu- jacy to my Amerykanie jestesmy zajebisci, a jacy Arabowie zli"
Tak to jest, jak się filmu nie obejrzało - włazi się na forum, a potem pieprzy głupoty.
Ten film jest "w stylu" wręcz odwrotnym - stara się uprzytomnić ludziskom (Amerykańcom to już w ogóle), żeby nie pakowali Muzułmanów do jednego wora jako łotrów i terrorystów. Stąd pojawia się np. postać Farisa.
Nie rozumiem ludzi którzy włażą na forum wypisując bzdet :"Po 30min wyłaczylem film" próbują ten film oceniać.To tak jakbyś chłopie wsiadł do Porsche,po 10 sekundach jazdy przyjebał w drzewo ,wysiadł i powiedział że ten samochód jest do dupy !
Trochę empatii. Jeśli ktoś po 30 minutach wyłącza film, to mojem skromnem zdaniem ma pełne prawo powiedzieć o tym filmie, że jest do bani. Dlaczego? Bo jeśli film zniechęca kogoś na początku, to mija się chyba z celem, dla któego został nakręcony. Mnie też zdarza się zrezygnować po takim czasie z jakiegoś filmu (nie tego akurat) - jeśli uważam, że 30 minut życia straciłem na jakiś szajs, to nie mam ochoty tracić kolejnych 90 czy iluś tam.
dziaru - proponuję byś zaczął oglądać kino mongolskie, chińskie albo mandżurskie - tam treści i przekaz powinny cię zadowolić.
Jeśli tak bardzo cię boli że amerykanie w swoich filmach gloryfikują swoje postępowanie to proponuje nie oglądać a potem nie miauczeć na forach.
Pewno nikt oprócz Hollywood nie jest tendencyjny prawda ?