przepraszam co ty bredzisz ?
przeciez to osiedle pracownikow Aramco bylo osiedlem ZAMKNIETYM
obowiazywalo tam prawo AMERYKANSKIE osiedla byly EKSTERYTORIALNE
( zreszta jest o tym mowa w intro i w pozniejszej czesci filmu )
Saudyjczycy tam tylko pilnowali bezpieczenstwa i nic wiecej

Tak się składa że mam tam okazję mieszkać więc wiem o czym mówię. Chodzi o to że oni wyjeżdżali poza osiedle i tam ona świeciła dekoltem, na osiedlu jak słusznie zauważyłeś chodzić można jak się chce.

Ale mam refleks, aż 3lata poślizgu! Trudno, nie będzie przynajmniej że nie mam racji;D

no, ja za to wiem wszystko o Jedi bo sam nim jestem, mieszkam na Naboo i tam studiuję

:) Proszę sprawdź na moim profilu lokalizację wg adresu IP, a potem wyślij mi świetlny miecz.

sory ale goście przyszli Yeti i potwór z Loch Ness, nie mam jak teraz pisać

Oj głupio teraz co? Widzisz, nie trzeba być na siłę uszczypliwym. Gadaj teraz głupoty o Yeti, które do dyskusji nic nie wnoszą byle pokazać jaki jesteś zabawny.

dobra,dobra, wpisując w miejsce zamieszkania jakieś zadupie arabskie chciałeś nam pokazać jaki to jesteś fajny, bogaty, jak to łykasz kultury arabskiej i jaką to masz zajebistą rodzinkę
Tylko na nas to tu nie działa bo wiemy,że jesteś pańszczyźnianym chłopem z mazur

No i kogo chcesz tym tutaj obrazić? Jeśli masz jakieś kompleksy to proszę idź je leczyć gdzie indziej. Nie pisałem ani to jak to fajny jestem, ani bogaty ani jak to mam zajebistą rodzinkę, więc proszę trochę kultury.
Obejrzałem film, napisałem jak ma się do realiów tam panujących ponieważ mam szanse tam być, nic więcej, ktoś mi zarzucił że nic o tym nie wiem to mu powiedziałem że jednak trochę wiem. Jeśli wiesz więcej o krajach arabskich i szczególnie o wschodniej prowincji, proszę podziel się z nami, z chęcią bym dowiedział się jeszcze więcej. Po obejrzeniu filmu Herzoga "Spotkania na krańcach świata" bym dał się pociąć by móc porozmawiać z osobą tam żyjącą, dodatkowo fajnie by było gdyby ktoś mógł napisać, "byłem, zobaczyłem, naprawdę tak tam jest". Jednak ty wolisz założyć że kłamię, w imię czego? Próby oszukania lub zaimponowania jakiemuś pajacowi z nickiem katedra, nigdy Cię nie zobaczę i nie mam nawet takiego zamiaru, wiec po co?
Twoje wypowiedzi ni jak się nie mają do tego co napisałem na początku postu? Uważasz że nie mam racji? Sądzisz że po Khobar latają amerykanki z wielkimi dekoltami, a amerykańska agencja jest tak głupia żeby wysyłać do tak delikatnego pod tym względem rejonu piękną kobietę z obfitym biustem? To mi to powiedz, daj mi jakieś przykłady.

chyba nie myślisz,że to przeczytam

Wisi mi to szczerze. Siedzisz piszesz brednie a potem zamiast powiedzieć "sorka nie miałem racji" piszesz "chyba nie myślisz,że to przeczytam". Mi to naprawdę nie przeszkadza, ale o tobie to nie za dobrze świadczy.

napisałeś posta, który marnuje 2 minuty z mojego życia
chyba kpisz,że go przeczytam

Ty mi zmarnowałeś więcej, niemniej siliłem się na odpowiedź. Najpierw zarzuciłeś mi kłamstwo, następnie przypisałeś mi coś czego nigdy nie napisałem, czy uważasz to za fair? Zresztą, całe g*no mnie twoja osoba obchodzi, bądź sobie dalej nienawistnym małym człowiekiem, miej natomiast honoru tyle i już nic nie pisz, nie zmarnujesz twojego cennego czasu(haha).

facepalm

Ale ty jesteś żałosny...

No tak, dokładnie - facepalm. Rypnij się w tą tępą jape katedra.

hehe buc:)

popieram

Na dodatek na filmwebie, jeśli jest automatyczna lokalizacja to jest napisane że z IP.

Tomasz, nie ma co marnować czasu na niego. Przyznać się do błędu nie potrafi,a tylko obrażać będzie.
3maj się, pozdrawiam

P.S. Pracujesz tam?

Dzięki;) Niestety(albo stety) nie , rodzice tam pracują...

stary....lokalizacja jest automatycznie na podstawie adresu z którego łączy się komputer;p jeśli mam tam Arabię Saudyjską, to znaczy, że tam jest :D

ja mam Warszawę a mieszkam w Gdańsku więc zostaw te pierdoł dla siebie:)

To zależy od dostawcy internetu, mi pokazuje Gdańsk albo Bydgoszcz a czasem nawet Poznań a w żadnym z tych miast ani nawet pobliżu nie mieszkam.

Hmm, nawet tu ludzie bywają nieuprzejmi i złośliwi. A ja chciałam tylko poczytać, czy warto film obejrzeć. W obliczu tak zajadłej dyskusji jednak obejrzę. Pozdrawiam Tomka:)

Kaszan straszny - z takimi aktorami i budżetem mizerny film o niczym, temat rzeka a tu wyszło takie coś. Łezka to się kręci jak ogląda się stare filmu VHS o "innej" wojnie. Przepaść.